Przypomnijmy, że do głośnego obecnie incydentu doszło przed blisko miesiącem w szkole w Coniewie. Tak opisywała go jedna z matek, która o sprawie poinformowała nas za pośrednictwem Waszego Sygnału: „Na teren szkoły wkroczyła mama jednego z uczniów mieszkającego w Ośrodku dla Uchodźców w Lininie w asyście dwóch młodych mężczyzn. Mężczyźni ci rzucili się z pięściami na ochroniarza, w efekcie zadali cios nauczycielowi, który próbował uspokoić sytuację. Po całym zdarzeniu drzwi szkoły zamknięto, dzieci siedziały pozamykane w klasach przez dwie godziny, a napastnicy walili w drzwi i okna w klasach chcąc wtargnąć do środka".

Jak relacjonowali oburzeni rodzice, wezwani przez nich policjanci ograniczyli się do przejrzenia nagrań monitoringu, po czym... opuścili szkołę. Dopiero po trzech tygodniach od zajścia – po nagłośnieniu sprawy przez media - zaczęli poszukiwać świadków zdarzenia. We wtorek zatrzymali domniemanego sprawcę napaści na nauczyciela.

Zatrzymany Czeczen jest podejrzewany o naruszenie nietykalności cielesnej nauczyciela. - Po przedstawieniu mu zarzutów dalsze czynności prowadzone będą w kierunku jego ewentualnej deportacji – informuje kom. Jarosław Sawicki w Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

(mb)