Zasnął na przystanku przy 17-stopniowym mrozie, uratowali go policjanci
Dodano: 2 marca 2018; 59-latek z Warszawy zasnął w nocy na przystanku autobusowym w Górze Kalwarii. Przed prawdopodobnym zamarznięciem uratowali go policjanci po anonimowym telefonie.
Anonimową informację, że na przystanku przy ul. Pijarskiej śpi osoba, której grozi zamarznięcie, policjanci otrzymali przed godz. 1:00 w nocy. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Jak tłumaczył później policjantom, chciał wrócić do Warszawy, ale ponieważ było już późno i autobusy nie kursowały, postanowił się przespać.
- Interwencja policjantów, a także reakcja anonimowego świadka najprawdopodobniej uratowały tego mężczyznę przed zamarznięciem, bo było wtedy minus 17 stopni – uważa Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
59-latek został zabrany na komisariat, który opuści dopiero po wytrzeźwieniu. Policjanci apelują: kiedy widzimy, że ktoś w taką pogodę śpi na zewnątrz, nie wahajmy się wykonać telefonu na policję lub pod numer 112. Możemy w ten sposób uratować komuś życie.
(mb)

Dodaj swój komentarz
Ostatnio na forum
Lem: Witam, jeżeli chodzi o budynki komunalne w Baniosze czy Łubnej, to mieszkają...
W Łubnej powstaną mieszkania komunalne dla 24 rodzinAleksandra Fedynicz - Komosa: Przedsięwzięcie polegające na budowie budynków komunalnych w Łubnej...
Podpisano umowę na przebudowę sieci wodno-kanalizacyjnejDo ferdek : O czym ty piszesz? Najpierw kanalizację zrobią, a później asfalt
hmm:
Ferdziu trochę nie tak. Napisałeś nośnie
\" świeży...
pytek:
@Ja
\"Spijają śmietankę prezesa Pełki\"...
Benek
GDZIE monitoring?
.
Zabrzmiało jakby pokonali wiele kilometrów !
Burmistrz powinien wystąpić do prezydenta o odznaczenia.
Andrzej
Dzisiaj jest tylko -5 i wszystkie kosze leżą na chodniku,ale nikt chyba nie zadzwonił .
XYZ
Nick
Nobo